Przeniesiemy się dziś poza granice Sochaczewa, aby pokazać trudności, z jakimi mierzyć się musieli pasażerowie warszawskich kolejek podmiejskich. Kapryśna pogoda wiosną 1924 roku, szczególnie w marcu i na początku kwietnia sprawiła, że Wisła i inne rzeki pozostawały skute lodem przez dłuższy czas. Napływające wciąż wody wylewały poza koryto rzek. Jak donosi warszawska prasa, ogromne zagrożenie powodzią nastąpiło szczególnie na początku kwietnia i poskutkowało krytyką władz miejskich.
W drugiej połowie kwietnia czasopismo „Polska Zbrojna” opisało o utrudnieniach w funkcjonowaniu kolejki dojazdowej łączącej Warszawę z Konstancinem. Most, przez który biegły tory wąskotorówki zerwany został przez rzekę Jeziorkę. Zmusiło to podróżnych do przechodzenia przez rzeczkę kładkami, co było dość niewygodne. Na domiar złego brak funduszy opóźnił odbudowę mostów.
Opracował Grzegorz Michalak (Dział Ekspozycji i Wystaw Czasowych Stacji Muzeum) na podstawie informacji w „Polsce Zbrojnej”, nr 111 z 23 kwietnia 1924 roku i „Rzeczpospolitej”, nr 65 z 6 marca 1924 roku. Czasopisma pobrano z repozytorium cyfrowego Biblioteki Narodowej – POLONA; zdjęcie Kolejki Wilanowskiej pochodzi od Wirtualnego Muzeum Konstancina; rok 1947 r.; autor: Maria Chrząszczowa.